Flossing (czasem „voodoo flossing”) to technika kompresji elastyczną taśmą, którą stosujemy, aby na krótko zmniejszyć ból i „odblokować” zakres ruchu w okolicy stawu skokowego, ścięgna Achillesa i śródstopia. Metoda została spopularyzowana m.in. przez dr. Kelly’ego Starretta i jest dziś jednym z narzędzi wspierających terapię u sportowców oraz osób aktywnych.
W praktyce klinicznej flossing najczęściej traktujemy jako dodatek do terapii manualnej i ćwiczeń – dzięki temu pacjent szybciej wchodzi w ruch bez bólu i może skuteczniej pracować nad przyczyną problemu.
Jak wygląda zabieg krok po kroku?
- Kompresja: elastyczną taśmą (flossband) ściśle owijamy wybrany fragment kończyny – zwykle w okolicy stawu skokowego lub ścięgna Achillesa.
- Ruch: przez 3–4 serie po 60–90 sekund wykonujesz proste ćwiczenia (zginanie grzbietowe/podeszwowe, krążenia, przysiady częściowe, wspięcia).
- Zdjęcie taśmy: po każdej serii robimy przerwę, obserwujemy reakcję tkanek i zakres ruchu.
- Integracja: świeżo „odblokowany” zakres utrwalamy ćwiczeniami aktywnymi i technikami manualnymi.
Co możesz poczuć? Ucisk, lekkie mrowienie, uczucie „pełności” pod taśmą. Po zdjęciu – ciepło, rozluźnienie, łatwiejszy ruch.
Dla kogo to rozwiązanie?
Flossing może pomóc, gdy odczuwasz:
- sztywność i ból w ścięgnie Achillesa,
- ograniczenie zgięcia grzbietowego po skręceniu stawu skokowego,
- ból i uczucie „blokady” w stawach śródstopia,
- lekki obrzęk po urazie (po wykluczeniu przeciwwskazań),
- „ciągnięcie” podczas przysiadu czy biegu.
Najlepsze efekty widzimy u osób aktywnych (bieganie, gry zespołowe, fitness), kiedy flossing łączymy z planem ćwiczeń i pracą nad przyczyną ograniczeń.
Co mówi nauka – w skrócie
- Tak, efekt bywa odczuwalny od razu: kilka badań sugeruje, że flossing krótkoterminowo zwiększa zakres ruchu w stawie skokowym i może nieznacznie poprawiać osiągi sprintu/wyskoku do ~45 minut po zabiegu.
- Nie, to nie „lek na wszystko”: nie potwierdzono, aby sama taśma przyspieszała regenerację mięśni czy długotrwale leczyła kontuzje. Najlepiej działa jako element szerszej terapii.
- Bezpieczeństwo: w małych badaniach nie obserwowano niekorzystnego wpływu na naczynia krwionośne przy rozsądnym protokole. Kluczowe są dobór siły ucisku i kontrola przeciwwskazań.
Wniosek: flossing może dać szybkie, krótkotrwałe „okno bez bólu” i większy zakres ruchu. To doskonały moment, aby wykonać celowane ćwiczenia, które działają na przyczynę problemu.
Przeciwwskazania – kiedy lepiej nie stosować taśmy
- świeże urazy z wyraźnym obrzękiem/krwiakiem (aktywne krwawienie),
- rany, zmiany skórne, infekcje,
- zaburzenia krzepnięcia, stosowanie leków przeciwkrzepliwych,
- choroby naczyń (np. zakrzepica), ciężka niewydolność krążenia,
- neuropatie z zaburzeniem czucia,
- niekontrolowana cukrzyca,
- ciąża – decyzja indywidualna, unikamy silnej kompresji na kończynach dolnych,
- brak czucia lub znacznie obniżona tolerancja ucisku.
Jeśli masz wątpliwości – skonsultuj się. Zawsze przeprowadzam wywiad i badanie, zanim zaproponuję flossing.
Jak przygotować się do zabiegu?
- Załóż wygodne ubranie odsłaniające kostkę i łydkę.
- Unikaj intensywnego smarowania kremami/olejkami tuż przed wizytą.
- Zjedz lekki posiłek, nawodnij się.
Ile trwa i ile wizyt potrzeba?
Flossing to część pełnej konsultacji. Wizyta trwa 50 minut i kosztuje 180 zł. Liczbę sesji dobieram do diagnozy – zwykle 2–6 spotkań, łączących techniki manualne i ćwiczenia domowe.
Co po zabiegu?
- Przez kilka godzin możesz czuć ciepło i „lekkość” w obrębie stawu.
- Daj tkankom łagodny ruch – spacer, mobilizacje, ćwiczenia zalecone na wizycie.
- Unikaj wyjątkowo mocnych bodźców w pierwszej dobie (duże objętości skoków/sprintów).
Najczęstsze pytania (FAQ)
Czy flossing boli?
Ucisk jest wyraźny, ale nie powinien być bolesny. Pod taśmą nie dopuszczamy drętwienia czy sinienia palców – intensywność dobieram na bieżąco.
Jak długo utrzymuje się efekt?
Najczęściej kilkadziesiąt minut. W tym „oknie” wykonujemy kluczowe ćwiczenia, które pomagają utrwalić poprawę.
Czy mogę robić flossing sam w domu?
Nie zalecam na początku. Zbyt mocny ucisk lub zła technika mogą zaszkodzić. Po instruktażu czasem włączamy bezpieczne wersje domowe.
Czy flossing zastąpi terapię manualną i ćwiczenia?
Nie. To narzędzie wspierające – pomaga szybciej wrócić do ruchu, ale przyczyny (np. kontrola ruchu, siła, blizny, ograniczenia torebkowe) wymagają pełnej terapii.
Czy to bezpieczne przy problemach naczyniowych?
Przy chorobach żył/tętnic nie stosujemy silnych kompresji. Zawsze poinformuj mnie o lekach i schorzeniach.
Flossing a kinesiotaping – co wybrać?
To różne narzędzia. Flossing daje krótkie, intensywne okno poprawy, taping – łagodne wsparcie czucia i odciążenia na dłużej.
Dlaczego warto wykonać flossing u mnie?
- Diagnoza najpierw: nie „taśmujemy” w ciemno – badam staw, mięśnie, ścięgna, wzorzec ruchu.
- USG w gabinecie: jeśli trzeba, oceniam tkanki obrazowo (USG Chison ECO‑1), by lepiej dobrać terapię.
- Plan na przyczynę: łączę flossing z manualną terapią i programem ćwiczeń domowych.
- Doświadczenie ze sportowcami i amatorami: dostosowuję intensywność do Twojej aktywności.
Działam w Krakowie. Umów wizytę i sprawdź, czy flossing pomoże w Twoim przypadku.